Sen z oczu wielu przyszłym kredytobiorcom spędza problem ich zdolności kredytowej, tak dokładnie i szczegółowo sprawdzanej przez banki. W wielkim skrócie jest to ocena naszej możliwości na to, aby zaciągnięty kredyt hipoteczny mógł zostać spłacony w terminie. Banki sprawdzają wtedy wyciągi z naszego konta, wysokość zarobków, aktualną pracę oraz oceniają, czy faktycznie będziemy w stanie regularnie spłacać raty.
W większości przypadków taka ocena wypada pozytywnie i kredyt mieszkaniowy jest klientom udzielany właściwie bez zbędnej zwłoki. Niekiedy jednak negatywna ocena zdolności kredytowej automatycznie przekreśla szansę na kredyt i klient zmuszony jest skorzystać z innej, często znacznie gorszej oferty parabanków czy banków-widmo. Oczywiście w takich wypadkach racja jest po stronie banku, który nie chce ryzykować, że udzielane przez niego kredyty nie będą spłacane, zwłaszcza gdy w grę wchodzą ogromne, kilkuset tysięczne sumy związane z kredytami hipotecznymi i mieszkaniowymi. Ocena zdolności kredytowej jest wtedy jedynym narzędziem w rękach banku, który chroni się w ten sposób przed finansową stratą.
Kredyty hipoteczne a zdolność kredytowa
